Łukasz Teodorczyk obchodził w niedzielę 27. urodziny, zaś Łukasz Piszczek - 33. Na solenizantów czekała w Arłamowie miła niespodzianka. "Teo" zdradził przy okazji, na jaki prezent liczy.
- Przemowa, przemowa! - zachęcali solenizantów zawodnicy. W końcu głos zabrał "Teo". - Życzę sobie tego samego co wam, a czy się spełni, to poczekamy do jutra - powiedział Teodorczyk, mając na myśli rzecz jasna powołanie na mundial.