Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
margaret36

Rozwód i opieka na dziecmi

Polecane posty

margaret36

Podjęłam trudną dla mnie decyzję że już czas złożyć wniosek rozwodowy. Jestem mężatką od prawie 16lat od jakiś 12-13 mąż co jakiś czas nadużywał przemocy w stosunku do mnie zawsze obiecywał że już niebedzie ale niestety to wracało. Zylam z nadzieją ze się zmieni niestety tak się nie stało były lepsze dni ale i gorsze. Cały czas się boje męża jak przychodził weekend wiedzialam ze skończy to się jego pijaństwem więc się nie odzywałam siedziałam cicho żeby go w żaden sposób nie prowokować i dzięki temu był w miarę spokój. Gdybym tylko się odezwała skończyłoby się to wyzwiskami i rękoczynami. Teraz dopiero odważyłam się wezwać policję i założyłam niebieska kartę ale boję się co dalej. Mamy 2 dzieci dwie córki 14 i 6 lat mąż grozi mi że odbierze mi dzieci a one po tych awanturach boją się szczególnie przeżywa to starsza córka bo ona widziela najwięcej awantur i to pamięta. Niewiem jak zabrać się do sprawy rozwodowej i całej reszty może ktoś ma podobna sytuację i jest w stanie mi coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe

Nie mam podobnej sytuacji. Złóż pozew z orzeczeniem o winie. Do każdej awantury wzywaj policję. Facetowi który stosuje przemoc nie dadzą dzieci. Możesz iść do adwokata, samo napisanie pozwu nie jest aż tak drogie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
1 godzinę temu, margaret36 napisał:

Podjęłam trudną dla mnie decyzję że już czas złożyć wniosek rozwodowy. Jestem mężatką od prawie 16lat od jakiś 12-13 mąż co jakiś czas nadużywał przemocy w stosunku do mnie zawsze obiecywał że już niebedzie ale niestety to wracało. Zylam z nadzieją ze się zmieni niestety tak się nie stało były lepsze dni ale i gorsze. Cały czas się boje męża jak przychodził weekend wiedzialam ze skończy to się jego pijaństwem więc się nie odzywałam siedziałam cicho żeby go w żaden sposób nie prowokować i dzięki temu był w miarę spokój. Gdybym tylko się odezwała skończyłoby się to wyzwiskami i rękoczynami. Teraz dopiero odważyłam się wezwać policję i założyłam niebieska kartę ale boję się co dalej. Mamy 2 dzieci dwie córki 14 i 6 lat mąż grozi mi że odbierze mi dzieci a one po tych awanturach boją się szczególnie przeżywa to starsza córka bo ona widziela najwięcej awantur i to pamięta. Niewiem jak zabrać się do sprawy rozwodowej i całej reszty może ktoś ma podobna sytuację i jest w stanie mi coś doradzić?

W takiej sytuacji tylko prawnik od prawa rodzinnego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Spokojnie, facetom nie dają w Polsce dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
21 godzin temu, alan napisał:

Spokojnie, facetom nie dają w Polsce dzieci.

Mit Alanie, mit.

Nie dają w sytuacji opisanej powyżej i jeszcze kilka by się znalazło. Matki, jeśli na to nie zasługują, nie mają już patentu na wszystko.

Zasada, że urodziłam i jestem matką już nie wystarcza.

 

Co do opisanej sytuacji - wizyta u adwokata, który pokieruje i napisze pozew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...