Przystań kliki i sympatyków

36 minut temu, Helenka Zy napisał:

Siema.

Oczy mam niby otwarte, ale jakbym spała...

To jak ja, tylko ta wartość godziny nie mialaby już zera z przodu ?

Idziemy po kawę?

1 godzinę temu, Maryyyś napisał:

Użyłam oryginalnej nazwy z tego posta.

Mam jeszcze 18 dni urlopu więc też nie jest źle.

U mnie się jada "ziemniaki"

1 godzinę temu, Helenka Zy napisał:

Oczy mam niby otwarte, ale jakbym spała...

Jest na to sposób! Nowoczesny budzik. Robi to szybko i skutecznie. Jedyne ryzyko, że jak śpiący będzie oporny do wstawania to może się to odbić na jego zdrowiu, a może nawet życiu!

28 minut temu, Maryyyś napisał:

To jak ja, tylko ta wartość godziny nie mialaby już zera z przodu ?

Ileż można spać? Życie jest zbyt piękne, by je marnować w łóżku, no chyba, że w wiadomym celu... <wstydniś>

Dzień dobry Kliko

12 godzin temu, Pieprzna napisał:

? poddaję się! ?

Nie poddawaj się

1 godzinę temu, Helenka Zy napisał:

Siema.

Oczy mam niby otwarte, ale jakbym spała...

Dziś miałem identycznie. Choć nie "poślizgnąłem" się aż tyle, a kilkanaście minut.

Niemniej budzę się, jakieś 15 min przed budzikiem i myślę sobie "dobra kimam do dzwonka", a ten kurweski telefon mi nie odpalił budzika i otwieram oczy a tam 20 min. po czasie. jednakże wyrobiłem sie szybko ze wszystkim. Normalnie olałbym i odpalił "zdalny", ale obiecałem koleżance być w biurze, bo musiałem jej ważną rzecz ogarnąć.

1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Jest na to sposób! Nowoczesny budzik. Robi to szybko i skutecznie. Jedyne ryzyko, że jak śpiący będzie oporny do wstawania to może się to odbić na jego zdrowiu, a może nawet życiu!

 

W tym przypadku bardziej martwiłabym się o losy budzika ?

2 godziny temu, Maryyyś napisał:

Idziemy po kawę?

Koniecznie! Czas oczy przewietrzyć porządniej  

1 godzinę temu, Żmij84 napisał:

Niemniej budzę się, jakieś 15 min przed budzikiem

Mnie się takie cuda raczej nie zdarzają. Ale zawsze cykam kilka drzemek. Zastanawiam się, po której z kolei budzik wrzaśnie: Ruszysz w końcu tę dupę?  

1 godzinę temu, Żmij84 napisał:

Dziś miałem identycznie. Choć nie "poślizgnąłem" się aż tyle, a kilkanaście minut.

Niemniej budzę się, jakieś 15 min przed budzikiem i myślę sobie "dobra kimam do dzwonka", a ten kurweski telefon mi nie odpalił budzika i otwieram oczy a tam 20 min. po czasie. jednakże wyrobiłem sie szybko ze wszystkim. Normalnie olałbym i odpalił "zdalny", ale obiecałem koleżance być w biurze, bo musiałem jej ważną rzecz ogarnąć.

Ja nie mam takich wtop bo mój budzik wygląda tak ? Przeraża mnie to, że za 15h znów muszę, wstać ?‍♀️

1 godzinę temu, Arkina napisał:

Ja nie mam takich wtop bo mój budzik wygląda tak ? Przeraża mnie to, że za 15h znów muszę, wstać ?‍♀️

 

???

2 godziny temu, Helenka Zy napisał:

Mnie się takie cuda raczej nie zdarzają. Ale zawsze cykam kilka drzemek. Zastanawiam się, po której z kolei budzik wrzaśnie: Ruszysz w końcu tę dupę?  

Ja ogólnie mam kłopoty ze snem, więc często budzę się przed budzikiem ? 

Jeju nie mam już dziś siły, jak kończę jedną rzecz i wyczekuje weekendu to spływają mi 3 kolejne. Zamiast mózgu mam właśnie excela i accessa ?

dobrze że 16:00 za chwile. Chyba się nad Wisłę na bulwary przejdę wysączyć piwo jakieś, zanim do domu się udam ?

4 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Jest na to sposób! Nowoczesny budzik. Robi to szybko i skutecznie. Jedyne ryzyko, że jak śpiący będzie oporny do wstawania to może się to odbić na jego zdrowiu, a może nawet życiu!

 

A oberwałes kiedyś takim budzikiem? ?

2 godziny temu, Helenka Zy napisał:

Koniecznie! Czas oczy przewietrzyć porządniej  

Już kolejnej potrzebuje ?

30 minut temu, Żmij84 napisał:

Ja ogólnie mam kłopoty ze snem, więc często budzę się przed budzikiem ? 

Jeju nie mam już dziś siły, jak kończę jedną rzecz i wyczekuje weekendu to spływają mi 3 kolejne. Zamiast mózgu mam właśnie excela i accessa ?

dobrze że 16:00 za chwile. Chyba się nad Wisłę na bulwary przejdę wysączyć piwo jakieś, zanim do domu się udam ?

@Żmij84Zmijek, stopa jest niegrzeczna na <reklama> i pluje na Ciebie.

2 godziny temu, Helenka Zy napisał:

Mnie się takie cuda raczej nie zdarzają. Ale zawsze cykam kilka drzemek. Zastanawiam się, po której z kolei budzik wrzaśnie: Ruszysz w końcu tę dupę?  

Twój musiałby mówić: "o rajku, ile ON tu okruszków nazostawial, rany kogucika!" ?

2 godziny temu, Arkina napisał:

Ja nie mam takich wtop bo mój budzik wygląda tak ? Przeraża mnie to, że za 15h znów muszę, wstać ?‍♀️

 

Arkina? Czy z głową wszystko dobrze? ??

UWAGA! KONKURS!

Ogłaszam konkurs na rozpisanie co robi Arkina przy każdym budzikowym dzwonku. Zwycięzca otrzyma zdjęcie moich majtek ?

14 minut temu, Pieprzna napisał:

UWAGA! KONKURS!

Ogłaszam konkurs na rozpisanie co robi Arkina przy każdym budzikowym dzwonku. Zwycięzca otrzyma zdjęcie moich majtek ?

Ale to zdjęcie majtek odbędzie się przy zwycięzcy?  i czy zwycięzca osobiście będzie mógł je zdjąć?

Po drugie ja nie wiem czy Arkina udźwignie moje pomysły ?

18 minut temu, Pieprzna napisał:

UWAGA! KONKURS!

Ogłaszam konkurs na rozpisanie co robi Arkina przy każdym budzikowym dzwonku. Zwycięzca otrzyma zdjęcie moich majtek ?

Mąż wie że ćpiesz?

22 minuty temu, Maryyyś napisał:

@Żmij84Zmijek, stopa jest niegrzeczna na <reklama> i pluje na Ciebie.

Maryś, wiesz gdzie ja to mam? ?

Nawet nie chce mi sie tam zaglądać. Gdybym sie przejmował pierdołami z jakiegoś forum, to już w ogóle ocipiałbym. Ja tu mam poważne sprawy. Rozliczenia na sprawy po kilkaset tysięcy (chyba Ci wspominalem o case na pare baniek? Do dziś sie to za mną wlecze), zawiechy systemu na zdalnym i próby wymixowania sie z hybrydówki i jeżdżenie normalnie do biura, dodatkowo jakieś pierduty w domu. Serio jak jakis przegryw na forum dla owych przegrywów coś na mnie nawymyśla, to mam to głęboko w moim dużym, grubym i nażyłkowanym denisie ?????

24 minuty temu, Pieprzna napisał:

UWAGA! KONKURS!

Ogłaszam konkurs na rozpisanie co robi Arkina przy każdym budzikowym dzwonku. Zwycięzca otrzyma zdjęcie moich majtek ?

Łe, a ja dzisiaj byłem na plaży golasów? i tam większość była bez majtek.

3 minuty temu, Żmij84 napisał:

Maryś, wiesz gdzie ja to mam? ?

Nawet nie chce mi sie tam zaglądać. Gdybym sie przejmował pierdołami z jakiegoś forum, to już w ogóle ocipiałbym. Ja tu mam poważne sprawy. Rozliczenia na sprawy po kilkaset tysięcy (chyba Ci wspominalem o case na pare baniek? Do dziś sie to za mną wlecze), zawiechy systemu na zdalnym i próby wymixowania sie z hybrydówki i jeżdżenie normalnie do biura, dodatkowo jakieś pierduty w domu. Serio jak jakis przegryw na forum dla owych przegrywów coś na mnie nawymyśla, to mam to głęboko w moim dużym, grubym i nażyłkowanym denisie ?????

Zacytuję jej końcówkę posta, jak jeszcze spotkam ?

1 minutę temu, Aco napisał:

Łe, a ja dzisiaj byłem na plaży golasów? i tam większość była bez majtek.

Fujka ?