Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Michael

Polki są wymagające?

Polecane posty

Michael

Utarło się od jakiegoś czasu powiedzenie, że Polki stały się "bardziej wymagające"...
Jednak... gdy patrzę, za jakich to (od pewnego czasu już) "pięknych" ;) i "przystojnych" ;) panów one wychodzą, czy też, z jakimi się one prowadzą na tzw. 'kocią łapę' - to stwierdzam, że nie tylko nie wzrosły wymagania polskich pań co do partnera, ale wręcz - bardzo, bardzo zmalały.

No chyba, że wzrosły ich wymagania co do zasobności portfelu ich partnerów.

Jednak, jeśli chodzi o wygląd to nie rozumiem, bo przecież obecnie kobiety są wyzwolone i nie muszą wcale wychodzić za tego, za którego n.p. nakazywaliby im wychodzić ich rodzice (jak to było n.p. w dawnych czasach. ...Dla takich przymuszanych wówczas dziewczyn do wyjścia za mąż za kogoś, kto im się nie podobał - to była wielka trauma i zmarnowane życie. To była utrata możliwości na piękną, romantyczną miłość).

A jednak, wiele z nich wybiera sobie obecnie takich, jakich wybiera.
Czym się one kierują?
Czy wyrachowaniem (w przypadku, gdy taki ich "przystojny" ;) wybranek jest bogaty)?
Czy może są one aż tak zdesperowane, że wiążą się z kimkolwiek?

Nie wiem, ale wydaje mi się, że nie tak dawno (w latach 80-ych) kobiety i dziewczyny znacznie bardziej patrzyły na wygląd swoich przyszłych mężów, czy swoich chłopaków, z którymi chodziły. Bo zazwyczaj wybierały sobie ładnych i przystojnych (w przeciwieństwie do czasów współczesnych).

Skąd więc wzięła się teoria mówiąca, iż wymagania Polek "wzrosły", skoro stało się dokładnie na odwrót (wymagania ich zmalały)?

Swoją drogą: ja rozumiem, że wygląd to nie wszystko. No, ale przecież n.p. samo tylko "wnętrze" mężczyzny (czyli: dobre serce, rodzaj charakteru, usposobienie, oraz inteligencja), to też jeszcze NIE wszystko - racja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Sisi
6 godzin temu, Michael napisał:

Utarło się od jakiegoś czasu powiedzenie, że Polki stały się "bardziej wymagające"...
Jednak... gdy patrzę, za jakich to (od pewnego czasu już) "pięknych" ;) i "przystojnych" ;) panów one wychodzą, czy też, z jakimi się one prowadzą na tzw. 'kocią łapę' - to stwierdzam, że nie tylko nie wzrosły wymagania polskich pań co do partnera, ale wręcz - bardzo, bardzo zmalały.

No chyba, że wzrosły ich wymagania co do zasobności portfelu ich partnerów.

Znaczy mam rozumieć, że jeśli masz partnerkę, to w taki sposób, jak opisujesz prezentujesz swoją osobę.

 

Jednak, jeśli chodzi o wygląd to nie rozumiem, bo przecież obecnie kobiety są wyzwolone i nie muszą wcale wychodzić za tego, za którego n.p. nakazywaliby im wychodzić ich rodzice (jak to było n.p. w dawnych czasach. ...Dla takich przymuszanych wówczas dziewczyn do wyjścia za mąż za kogoś, kto im się nie podobał - to była wielka trauma i zmarnowane życie. To była utrata możliwości na piękną, romantyczną miłość).

 

Zatem, jaki wygląd preferujesz, bo żadnym słowem się nie odniosłeś. Trudno więc skomentować. Uroda to pojęcie względne i ponoć o gustach nie dyskutuje się.

wiele z nich wybiera sobie obecnie takich, jakich wybiera.

....czyli, jakich?


Czym się one kierują?


Czy wyrachowaniem (w przypadku, gdy taki ich "przystojny" ;) wybranek jest bogaty)?
Czy może są one aż tak zdesperowane, że wiążą się z kimkolwiek?

- upodobaniem

- uczuciem

- inteligencją

- poczuciem humoru

- powszechnym: ma to coś

- inne

Nie wiem, ale wydaje mi się, że nie tak dawno (w latach 80-ych) kobiety i dziewczyny znacznie bardziej patrzyły na wygląd swoich przyszłych mężów, czy swoich chłopaków, z którymi chodziły. Bo zazwyczaj wybierały sobie ładnych i przystojnych (w przeciwieństwie do czasów współczesnych).

Lubie termin: "wydaje mi się" - sarkazm rzecz jasna

Skąd więc wzięła się teoria mówiąca, iż wymagania Polek "wzrosły", skoro stało się dokładnie na odwrót (wymagania ich zmalały)?

Punkt widzenia poparty tezą: "wydaje mi się" ?

Swoją drogą: ja rozumiem, że wygląd to nie wszystko. No, ale przecież n.p. samo tylko "wnętrze" mężczyzny (czyli: dobre serce, rodzaj charakteru, usposobienie, oraz inteligencja), to też jeszcze NIE wszystko - racja?

Racja.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
Dnia 24.07.2019 o 14:23, Michael napisał:

Skąd więc wzięła się teoria mówiąca, iż wymagania Polek "wzrosły", skoro stało się dokładnie na odwrót (wymagania ich zmalały)?

 

Nie wiem, czy zmalały. Być może ci faceci, którzy tobie wizualnie nie odpowiadają, im odpowiadają - może dlatego, że nie biadolą o zasobności portfela, tylko reprezentują sobą jakiś poziom intelektualny, może mają rozwiniętą charyzmę. 

 

Różnie może być, ale obserwacje, które prezentujesz, przypominają mi wnioski wyciągane przez 40-letnich prawiczków, wkurzonych na kobiety za to, że się za nimi w kolejkach nie ustawiają.

  • Wow 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
26 minut temu, Wania napisał:

 

Nie wiem, czy zmalały. Być może ci faceci, którzy tobie wizualnie nie odpowiadają, im odpowiadają - może dlatego, że nie biadolą o zasobności portfela, tylko reprezentują sobą jakiś poziom intelektualny, może mają rozwiniętą charyzmę. 

Coś w tym jest. Kobiety pewne rzeczy też obserwują i niejednokrotnie zdarza się stwierdzenie typu: co on w niej widzi? Jeśli o mnie chodzi zaraz wyskakuje mi lista wielu jej walorów ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Z mojej obserwacji, walory zewnętrzne są drugoplanowe.

Wymagania współczesnych kobiet to: mało robić i dysponować odpowiednią ilością kasy.

Oczywiście, że nie tyczy to ogółu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
36 minut temu, Dżiulia napisał:

Wymagania współczesnych kobiet to: mało robić i dysponować odpowiednią ilością kasy.

Raczej dużo robić i mieć za to dobrą kasę oraz taki "drobiazg" - nie być zależną od nikogo, zwłaszcza mężczyzny. czasy kur domowych już minęły. Oczywiście nie dla wszystkich kobiet.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 25.07.2019 o 22:03, Sisi napisał:

Raczej dużo robić i mieć za to dobrą kasę oraz taki "drobiazg" - nie być zależną od nikogo, zwłaszcza mężczyzny. czasy kur domowych już minęły. Oczywiście nie dla wszystkich kobiet.

Tak zgadza się, bo kury domowe zastąpiły koguty domowe, a macierzyństwo zmieniło się w tacierzyństwo.

To tak z mojej obserwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania
7 minut temu, Dżiulia napisał:

a macierzyństwo zmieniło się w tacierzyństwo.

 

Mówisz, jakby tu było coś złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
2 minuty temu, Wania napisał:

 

Mówisz, jakby tu było coś złego.

A co ma być złego?

Medycyna jest już tak daleko posunięta, że ino patrzeć jak panowie zaczną karmić, a nuż ino mig i zaczną rodzić. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Dżiulia napisał:

Medycyna jest już tak daleko posunięta, że ino patrzeć jak panowie zaczną karmić, a nuż ino mig i zaczną rodzić. ?

Na karmienie sam się wyrywam, ale na rodzenie nie jestem jeszcze gotowA :P

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Na karmienie sam się wyrywam, ale na rodzenie nie jestem jeszcze gotowA :P

Też lubię być karmiona dobrymi kąskami, a czyś gotów czy nie to nie Ty decydujesz tylko doktory wszak  rządy mamy autorytarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
14 godzin temu, Dżiulia napisał:

Tak zgadza się, bo kury domowe zastąpiły koguty domowe, a macierzyństwo zmieniło się w tacierzyństwo.

To tak z mojej obserwacji.

Zastąpiły marginalnie. Raczej kobiety dostrzegły, że całe ich życie to nie tylko kuchnia, gary i pieluchy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Dnia 27.07.2019 o 14:42, Sisi napisał:

Zastąpiły marginalnie. Raczej kobiety dostrzegły, że całe ich życie to nie tylko kuchnia, gary i pieluchy. 

Pisałam w oparciu o swoje obserwacje i potwierdzam, że role sie odmieniły, co nie znaczy, że wszędzie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 27.07.2019 o 14:42, Sisi napisał:

Zastąpiły marginalnie. Raczej kobiety dostrzegły, że całe ich życie to nie tylko kuchnia, gary i pieluchy. 

Ja się cieszę, że w końcu wychodzą z tej swojej kuchni, bo jednak trzeba się też spełniać na innych polach, ale z drugiej strony skoro kobieta sama czuję taką potrzebę stania przy garach i bycia "kurą domową" to też dobrze, grunt, by była szczęśliwa z tego co robi.

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
3 godziny temu, BrakLoginu napisał:

 z drugiej strony skoro kobieta sama czuję taką potrzebę stania przy garach i bycia "kurą domową" to też dobrze

Nie sądzę, by tak było. To raczej wyuczone z domu lub z kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness

A ja lubię gotować, ale tylko wtedy, gdy mam czas i nikt mi się po kuchni nie kręci, więc faceta musiałabym zaprosić dopiero na gotowe :D

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
5 minut temu, Mptiness napisał:

A ja lubię gotować, ale tylko wtedy, gdy mam czas i nikt mi się po kuchni nie kręci, więc faceta musiałabym zaprosić dopiero na gotowe :D

Też tak mam, jakby co. Mąż przychodzi na gotowe, ale sam też często gotuje :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
3 minuty temu, Sisi napisał:

Też tak mam, jakby co. Mąż przychodzi na gotowe, ale sam też często gotuje :D

 

To bajka, a do tego jeszcze nikt nikogo nie otruł xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 minutę temu, Mptiness napisał:

 a do tego jeszcze nikt nikogo nie otruł xD

Tak między nami to lubię przychodzić na gotowe. Jakoś lepiej smakuje ;)

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
1 minutę temu, Sisi napisał:

Tak między nami to lubię przychodzić na gotowe. Jakoś lepiej smakuje ;)

A to na pewno. Trzeba to głośno zaakcentować, by mężczyźni usłyszeli. :D

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, Sisi napisał:

Nie sądzę, by tak było. To raczej wyuczone z domu lub z kościoła.

No tak, można rzec, że niektóre mają to we krwi, ale myślę, że niektóre po prostu to lubią i ja to szanuję, gorzej jak z nich faceci robią takie kury, to już nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
18 godzin temu, BrakLoginu napisał:

 niektóre mają to we krwi

Nikt nie rodzi się kurą/ kurem hehe domowym. To się raczej nabywa. Osobiście mogę siebie nazwać wymagającą i to nie tylko w stosunku do mężczyzn ?

Ale przede wszystkim wymagać zawsze zaczynam od siebie ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A wygląd zewnętrzny i grubość portfela są jedynymi wartościami w związku?

Ja lubię mądrych brzydali. Mam się leczyć?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
2 minuty temu, Maybe napisał:

 

Ja lubię mądrych brzydali. Mam się leczyć?

Chyba nie ale jest pewien problem-jak ktoś jest mądry i ładny..co robić... chyba dalej szukać brzydkiego.

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Jacekz napisał:

Chyba nie ale jest pewien problem-jak ktoś jest mądry i ładny..co robić... chyba dalej szukać brzydkiego.

To biorę, tylko musi mieć jakiś defekt, chociaż ukryty.....?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...