Skocz do zawartości


BrakLoginu

Pikantne

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

Przychodzi Czerwony Kapturek do babci. Patrzy na nią przez chwilę i pyta:
- Babciu! Dlaczego ty masz takie wielkie usta?!
- A widziałaś ty kiedyś penisa dziadka?

---------------------------------------------------------------------

Córka pyta matki:
- Mamo, czemu brat ma takie dziwne imię - Ikar?
- Bo jak byłam z nim w ciąży, to miałam straszny apetyt na raki. A ''Ikar'' to ''raki'' od tyłu.
- A, to rozumiem. Dziękuję.
- Nie ma za co, Lana

Edytowano przez BrakLoginu
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Mąż wyjeżdża w delegację. Przed wyjazdem mówi żonie:
- Rozumiem, że masz swoje potrzeby. Zbudowałem ci robota. Jeśli tylko będziesz potrzebowała mężczyzny, po prostu zawołaj "Boria" i on wszystko zrobi.
- Dobra.
Mąż wyjechał. Wieczorem żonie zachciało się i krzyknęła: "Boria!"
Robot się włączył i zabrał się do akcji. Po jakimś czasie żona zdała sobie sprawę, że nie wie, jak wyłączyć diabelstwo. Zaczęła wołać o pomoc. Pojawiła się sąsiadka i pyta:
- A co to za cudo?
- Boria.
- Boria!
Robot zareagował prawidłowo i zabrał się za sąsiadkę.
Dwa dni później mąż zorientował się, że nie powiedział żonie, jak się wyłącza robota. Dzwoni, nikt nie odbiera. Wsiada w samolot, leci do rodzinnego miasta. Na lotnisku łapie taksówkę, wsiada i mówi do kierowcy:
- Na Iwanowkę, szybko!
- Na Iwanowkę? Tam nie pojadę.
- Dlaczego?!
- Tam Boria!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła Żona

Przychodzi blondynka - nastolatka do mamy i mówi:
- Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają ich członki?
Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi:
- Tak córeczko, tak.
Na to blondynka:
- A czy przy porodzie nie powybija mi zębów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Cooliberek

Król chciał wydać księżniczkę za mąż, ale że księżniczka bardzo lubiła seks, król postanowił, że jej mąż musi być bezpłodny. Zebrał więc wszystkich kandydatów, rozdał im miseczki i kazał córce tańczyć przed nimi nago. Po jakimś czasie sprawdza, który ile ma w miseczce. Wszyscy coś mieli, tylko ostatni miał pusto.
- Ty będziesz mężem mojej córki.
Odbyło się wesele, po weselu księżniczka w ciąży, po roku drugi raz, po następnym trzeci. 
Król woła zięcia i pyta:
- Jak to, tyle razy moja córka w ciąży, a ty nic nie miałeś w miseczce?
- Trzeba było popatrzeć na sufit.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Budzi się żona rano i mówi do męża:
- Kochanie, wiesz co? Śniło mi się wiadro ch*jów.
- A mój wielki brytan tam był? - pyta z dumą mąż.
- Tak, ale taki tyci, malutki z boku leżał.
Mąż strzelił focha i wyszedł z domu.
Na drugi dzień budzi się mąż i mówi do żony:
- Kochanie, wiesz co? Śniło mi się wiadro ci*ek.
- A moja malutka, ciaśniutka tam była?
- Tak. Wiadro w niej stało.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze..

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Wykład z zoologii. Jak zwykle w pierwszych rzędach panie, w ostatnich
panowie. Profesor wygłasza tezę:
- Szanowni państwo, należy bowiem zauważyć, iż byk może mieć do 50
stosunków dziennie.
Z pierwszych rzędów unosi się ręka:
- Czy mógłby Pan profesor powtórzyć tak, by ostatnie rzędy usłyszały?
Profesor powtarza. Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Panie profesorze, a te 50 razy to z jedna krowa czy z wieloma?
- Oczywiście z wieloma!
Z ostatnich rzędów podnosi się ręka:
- Czy mógłby pan profesor powtórzyć tak, by pierwsze rzędy zrozumiały?

  • Lubię to! 2
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala z nieba

 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Przychodzi facet do domu po pracy i chce coś zjeść.
- Otworzyć Ci puszkę? - pyta żona.
- Cipuszkę później, najpierw daj jeść.

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala z nieba

Ojciec pyta się córki: 
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża? 
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator. 
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca: 
- Tato co Ty u licha robisz? 
- Piję z zięciem!!

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Po przypadkowym seksie laska do gościa:
– jesteś beznadziejnym kochankiem
– co ty ku… możesz powiedzieć po 10 sekundach!

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

Kiedy moja żona urodziła, zapytałem lekarza:
- Kiedy będziemy mogli uprawiać seks?
Mrugnąwszy do mnie, odpowiedział:
- Za 10 minut kończy mi się dyżur, spotkamy się na parkingu.

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Akcja dzieje się w samolocie pasażerskim.
Po wystartowaniu samolotu pilot objaśnia pasażerom trasę, długość lotu itd.
Kończąc objaśnienia zapomniał wyłączyć mikrofon i rozkładając się wygodnie
w fotelu mówi do drugiego pilota siedzącego obok:
- No to kolego włączamy autopilota i najpierw wypijemy
sobie kawę a potem przelecimy stewardesę.
Stewardesa słysząc całą rozmowę bez namysłu zaczyna
biec do kabiny pilotów, aby policzyć się z szowinistycznymi pilotami.
Po drodze potyka się i przewraca w przejściu między siedzeniami koło jakiegoś dziadka.
Ten pomaga wstać stewardesie mówiąc do niej:
- I czego się tak spieszy? Przecież powiedział, że najpierw kawę wypiją.

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

main.php?g2_view=core.DownloadItem&g2_it

Edytowano przez Olus
  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Przychodzi panienka do ginekologa i mówi:
- Panie doktorze, mrówka mi weszła w intymne miejsce, gryzie mnie tam, nie mogę wytrzymać.
Ależ moja pani, właśnie kończę godziny pracy, wysterylizowałem narzędzia, proszę przyjść jutro.
- Ale ja nie wytrzymam do jutra doktorze, proszę tam zajrzeć i coś zrobić!
Lekarz się zlitował, posadził kobietę na fotelu, patrzy na młodą, wilgotną orchideę i widzi mrówkę, która przed palcami ucieka do środka, więc mówi:
- Wstawiłem instrumenty do sterylizatora, ale spróbuje pani pomóc. Posmaruję czubek mojego penisa żelem plemnikobójczym, włożę go do środka, mrówka się przylepi, wyjmę, będzie po sprawie. Panienka zawstydzona zgodziła się, więc doktor powoli i delikatnie włożył swojego posmarowanego penisa do środka.
Panienka różowa na twarzy z przejęcia, doktor patrzy, myśli, w końcu mówi:
- Wie pani co, zmieniłem zdanie, ja tę mrówkę zatłukę na śmierć.

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Przychodzi facet do domu po pracy i chce coś zjeść.
- Otworzyć Ci puszkę? - pyta żona.
- Cipuszkę później, najpierw daj jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Górale opalają się na waleta na hali. Po jakimś czasie:
- Hej baco, pieką Cię jajka?
- A no pieką. Pójdziemy do Maryny ona co poradzi.
Maryna jak ich zobaczyła kazała im wejść do bani i ukucnąć po same jajka w maślance. Nagle weszła sąsiadka. Widząc górali kucających w maślance tak mówi:
- Jak się chłop spuszcza to jo widziałam, ale jak tankuje to nie.

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY

@BrakLoginu hahaha ? no Maryna to się zna na medycynie naturalnej ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, Maryna napisał:

@BrakLoginu hahaha ? no Maryna to się zna na medycynie naturalnej ?

Jak to Maryna :D

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

Kolega do kolegi:
- Czy Ty ze swoją dziewczyną to próbujecie czasem w tę drugą dziurkę?
- Nie, my na razie nie chcemy mieć dzieci.

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melodia

W autobusie siedzi facet z rozpiętym rozporkiem, zaś na przeciwko niego skrępowana kobieta. Po kilku sekundach zdobywa się ona na odwagę i zwraca mu uwagę:

- Sklep się Panu otworzył.

- A widziała Pani kierownika?

- Nie, tylko magazynier leży na workach?

  • Ha Ha 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melodia

Studentowi straszliwie podobała się koleżanka z roku. Postanowił więc, że doprowadzi "do konsumpcji tego rodzącego się uczucia". Wymyślił plan. Po pierwsze, kolacja w dobrej restauracji. Po drugie, wizyta u niego na stancji. No i na koniec konsumpcja właściwa. Zaczął wprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynę do restauracji w Grand Hotelu, siedli przy stoliku, kelner przynosi menu. Tu następuje lekki szok u chłopaka, gdyż dziewczyna wybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieś wino i to wszystko z "górnego przedziału cenowego". No ale czego się nie robi, żeby zdobyć kobietę. "Odbiję to sobie u mnie na stancji" - myśli student. Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest już prawie cały zastawiony, chłopak pyta:
- Czy ty zawsze tak dużo jesz?
- Nie - odpowiada dziewczyna - tylko wtedy, gdy mam okres...

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

- Hej, panienko, dasz się zaprosić na kolację?
- Na noc nie jadam.
- To może pójdziemy do kina?
- Ściągam z torrentów.
- To może po prostu skoczymy do mnie pooglądać tv?
- Swój telewizor wyrzuciłam trzy lata temu, tam nie ma czego oglądać.
- To może pokażę ci zdjęcia?
- No proszę cię. Mam się gapić na nieznajomych facetów i babki? Sorry, ale nie.
- To może sama mi podpowiedz, co lubisz?
- Lubię seks, ale, sądząc po propozycjach, ciebie on mało interesuje.

17 godzin temu, panama25 napisał:

- Czy ty zawsze tak dużo jesz?
- Nie - odpowiada dziewczyna - tylko wtedy, gdy mam okres...

No i cały misterny plan.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness

Były sobie 3 kobiety, które mówiły o swoich mężach jak o samochodach: 
- Mój mąż jest jak Ferrari: Szybki i Ostry. 
- Mój jest jak Mercedes: Porusza się z gracją i jest dobry na długich dystansach. 
- A mój mąż jest jak Polonez: Bez ssania nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...