Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Jacenty

Pierwsze wrażenie/ocena człowieka

Polecane posty

Takasobie68
6 minut temu, alan napisał:

Jeżeli o niczym nie świadczy to dla czego nie wstawisz Baby Jagi. To co robimy określa nas niezależnie gdzie to robimy w necie, czy na dworze. Nie możesz nakazać komuś aby odbierał Ciebie tak jak chcesz. Każdy ma swoja wrażliwość i odbiera innych w oparciu o nią. Nie jesteś dla mnie neutralna he,he :D

I co mi zrobisz ;P

 

Mogę wstawić taki avatar jaki zechcę... Dlaczego mam ten...? ja mam do niego sentyment ... a ktoś inny- powód do skojarzeń.     Są i tacy, co w ogóle nie wklejają avatara i to dopiero powód do domysłów.

?

Edytowano przez Takasobie68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


alan
5 minut temu, Takasobie68 napisał:

 

Mogę wstawić taki avatar jaki zechcę... Dlaczego mam ten...? ja mam do niego sentyment ... a ktoś inny- powód do skojarzeń.     Są i tacy, co w ogóle nie wklejają avatara i to dopiero powód do domysłów.

?

Nie musisz mi się tłumaczyć. Odbieram Cię tak jak chcę i tak lubię. Jeżeli zamierzasz o mnie myśleć to nie mam nic przeciwko. Mała rada najlepiej do poduszki. Gwarantuje wspaniałe sny? Hej Miła ma

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takasobie68
12 minut temu, alan napisał:

Nie musisz mi się tłumaczyć. Odbieram Cię tak jak chcę i tak lubię. Jeżeli zamierzasz o mnie myśleć to nie mam nic przeciwko. Mała rada najlepiej do poduszki. Gwarantuje wspaniałe sny? Hej Miła ma

 

Będę o tobie myśleć... bez tego się nie obejdzie.

Spodobała mi się nasza "rozmowa"... Pokazuje, że można być odmiennego zdania i dogadać się bez darcia kotów czy angażowania  moderatorów.

 Brawo MY...! 

Edytowano przez Takasobie68
  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran
Dnia 10.08.2019 o 18:16, błędny rycerz napisał:

kamera więziennego monitoringu rejestruję, jak przywożą i brutalnie wrzucają do celi młodą dziewczynę i rzucają ją na podłogę największej celi pomiędzy brutali i zwyrodników. Pierwsze wrażenie i wygląd kobiety z początku dosyć mizerny. Sypią się pod jej adresem wyzwiska i groźby współwięźniów.  Tymczasem ona ociera głową o grube kraty celi aż wypada z jej włosów spinka, którą zaraz chwyta i zanim się zorientowano wkłada ją do zamka kajdanek. Najbardziej agresywni podchodzą do niej z brutalnym atakiem.

A tu okazuję się, że wygląd niepozorny nie wiele mówi o osobie. Dziewczyna uwolniona od kajdanek wspina się w panice po kratach i wciska się w 40 cm przerwę u sufitu gdzie było okno wentylacyjne do sąsiedniego pomieszczenia.

Tam zeskakuję na stół i podchodzi do szaf. Wyciągając z nich różne rodzaje broni i oceniając ich przydatność, zabiera ze sobą 2 pistolety magnum 9 mm,  granaty oraz leżące klucze do cel.  Ponieważ wyjściowe drzwi komendantury były zamknięte , wraca tą samą drogą z powrotem, 

Schodzącą z pod sufitu dziewczynę nikt już nie atakuję, cofają się z szacunkiem. 

Kobieta podchodzi do krat i otwiera znalezionymi kluczami celę, wychodzi ale za sobą zatrzaskuję, powodując ryk niezadowolenia pozostałych. Podchodzi do sąsiedniej celi i wypuszcza stamtąd gościa , który jako jedyny ją bronił i za nią się wstawiał.

Oboję wychodzą na korytarz.

Wniosek: nie kierujmy się pozorami, warto kobietom pomagać.

 

 Taką żonę to warto mieć a nie jakąś kluchę  domową, wiecznie w kuchni przy garnkach , wciąż narzekającą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Historia na faktach ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieoczytany
4 godziny temu, syn fubu napisał:

Historia na faktach ^^

Nagranie takie jest rzeczywiście, oglądałem je na YT .  Ale  było by wszystko ok  gdyby nie to, że ta dziewczyna jest znaną na całym świecie aktorką .  Jedynie "biedni" współwięźniowie  chyba do końca nie wiedzieli co jest grane. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Girl

Przy pierwszym wrażeniu ogromną rolę odgrywa nasza intuicja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horche

Pierwsze wrażenie osoby spotkanej jest odwrotne do stanu jej wielkości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oko
53 minuty temu, Horche napisał:

Pierwsze wrażenie osoby spotkanej jest odwrotne do stanu jej wielkości. 

Ale wprost proporcjonalne do skrzywienia kręgosłupa moralnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
Bulgarius
1 godzinę temu, Horche napisał:

Pierwsze wrażenie osoby spotkanej jest odwrotne do stanu jej wielkości. 

Skąd ten wniosek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
偽善 !
Dnia 25.07.2019 o 22:38, Jacenty napisał:

Nie wiem czym to wytłumaczyć ale są ludzie,którzy nie wiedzieć dlaczego ot tak z marszu wzbudzają zaufanie/ i też podobają się np.(ale nie tylko) płci przeciwnej-bez "rozpoznania" czy są mili,inteligentni itd.

Jest grupa ludzi,którzy na pierwszy rzut oka nie wydają się warci poznania a wręcz uważani są za zarozumialców z nieciekawą osobowością.

-Lecz często bywa,że ci pierwsi po bliższym poznaniu jednak okazują się mało ciekawi.

-Drudzy dopiero po głębszym poznaniu zyskują na wartości.

 

Kto zna psychologię niech mi to wytłumaczy bo nie wiem-ale pewnie jest to bardzo złożone i ma wiele aspektów.a może nie..?!

Ludzie zazwyczaj chodzą zamaskowani, a spotykasz głównie ich awatar. Postać za którą chcą być brani ( a jest to zazwyczaj pancerz wykuty przez życiowe doświadczenia), rozsypuje się prędzej, czy później po bliższym poznaniu lub zwyczajnie wychodzą na wierzch inne cechy ich osobowości, które burzą obraz, który wykreowaliśmy sobie w umyśle. No i działa to w dwie strony, tak jak napisałeś. Zachowanie innych zależy również w dużej mierze od naszego, na zasadzie akcja -reakcja, lustro, asymilacja i adaptacja.

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Lepiej nie ufać nikomu nawet jeżeli się chce. Bo czym jest zaufanie? Zawierzeniem komus, otworzeniem przed kimś a co za tym idzie kompletne"obnazenie" się. Zaufanie to wiara, że ktoś Cię nie skrzywdzi ale to tylko wiara a nie pewność. Nigdy nie można być innego człowieka w 100% pewnym. Wiem jedno, nie warto dawać kredytu zaufania od początku nawet jesli dana osoba wydaje się być w porządku. Wrażenia bywają złudne i mogą wyprowadzić w pole. Lepsza i bezpieczniejsza forma to stopniowe nabieranie zaufania wraz z poznawaniem się. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...