Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Olga

Faceci na utrzymaniu swoich żon

Polecane posty

Olga

Mam nadzieję że takich nie ma, a jeśli są to co to za facet który  żeruje na żonie, brak szacunku, brak moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Lawendowa

Ja tam nie widzę żadnego problemu jeśli dwie strony wyrażają taką chęć. 

Myślę, że mi by to nie przeszkadzało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Dawien dawno, to kobiety były w domu, zajmowały się gospodarstwem domowym, dziećmi itd. Role się odwracają, jest ponoć równouprawnienie, a przynajmniej kobiety o to walczą, więc dlaczego facet, by nie mógł zająć się domem, a kobieta łożyć na jego utrzymanie?
Dotąd, to mi zdarzały się przeważnie partnerki, na które to ja musiałem zarabiać, więc dla miłej odmiany...

12 minut temu, Lawendowa napisał:

Myślę, że mi by to nie przeszkadzało 

no to jesteśmy umówieni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

 

no to jesteśmy umówieni :P

I tak byś nie wytrzymał ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
4 godziny temu, BrakLoginu napisał:

 jest ponoć równouprawnienie, 

I dlatego najlepiej, żeby oboje pracowali.

Nie no, facet na utrzymaniu kobiety to jest żałosne. No chyba, że to stan przejściowy, utrata pracy albo zdrowia. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, słoneczna napisał:

I dlatego najlepiej, żeby oboje pracowali.

Nie no, facet na utrzymaniu kobiety to jest żałosne. No chyba, że to stan przejściowy, utrata pracy albo zdrowia. 

Masz rację, najlepiej jakby oboje zarobkowali. Stany przejściowe, o których wspomniałaś, to jednak inna inszość i każdemu może się powinąć noga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

każdemu może się powinąć noga.

Dokładnie, wzajemna pomoc i wspieranie w trudnych chwilach to coś innego niż utrzymywanie darmozjada.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Myślę, że dominują w tychże wypowiedziach stereotypy, a świat się zmienia.

Jeśli przykładowo w danej okolicy są zatrudniane do pracy kobiety, to pan mąż winien szukać pracy do 100 km poza miejscem zamieszkania lub wyprowadzić się do hotelu?

Przecież może wykonywać wiele różnych prac w domu lub w jego wokół.

Każdy kto włącza się z jakąkolwiek pracą na rzecz rodziny nie jest darmozjadem.

  • Lubię to! 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 3.07.2019 o 14:07, Olga napisał:

Mam nadzieję że takich nie ma, a jeśli są to co to za facet który  żeruje na żonie, brak szacunku, brak moralności.

Chciałyście równouprawnienia to teraz macie. Kiedyś pracował zawodowo głownie facet i to On utrzymywał rodzinę. Skoro chcecie być tymi które dbają o rodzinę to droga wolna,... i zobaczymy co z tego wyjdzie, bo jak na razie tam gdzie kobiety obejmują stery władzy, tam dobrze się nie powodzi. Np: w takim USA już dawno się na tym poznali, np: kobiety chciały by zlikwidować pijalnie alkoholi, bo ich mężowie awanturowali się  po pijanemu i dochodziło do bijatyk. No to wprowadzono prohibicję i co,... wzrosła przestępczość, powstały mafie i ginęło jeszcze więcej ludzi niż przedtem. Dlatego szybko prohibicję cofnięto. A wracając do tematu... co jeśli facet nie może pracować? Np: jest kaleką. Poza tym, nakaz pracy zniesiono w 1989 roku.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

tenor.gif?itemid=12377219

 

A tak serio to Dżulia dobrze gada.

  • Lubię to! 1
  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Co za różnica jak ktoś sobie żyje tzn.para.

Bywa,że raz jedno ma dobrą pracę a raz drugie - więc to chyba normalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
20 minut temu, Jacekz napisał:

Co za różnica jak ktoś sobie żyje tzn.para.

Bywa,że raz jedno ma dobrą pracę a raz drugie - więc to chyba normalne..

Tak, to jest normalne, ale utrzymywanie kogoś, bo akurat jemu się nie chce pracować, to nie jest normalne. :)

6 godzin temu, Dżiulia napisał:

Jeśli przykładowo w danej okolicy są zatrudniane do pracy kobiety, to pan mąż winien szukać pracy do 100 km poza miejscem zamieszkania lub wyprowadzić się do hotelu?

Bez urazy, ale nie znam takich okolic żeby praca była tylko dla kobiet. Chyba odwrotnie, to kobiety nie nadają się do każdej pracy. ?

 

1 godzinę temu, contemplator napisał:

A wracając do tematu... co jeśli facet nie może pracować? Np: jest kaleką. 

Wtedy stara się o rentę. ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
21 godzin temu, słoneczna napisał:

Bez urazy, ale nie znam takich okolic żeby praca była tylko dla kobiet. Chyba odwrotnie, to kobiety nie nadają się do każdej pracy. ?

Niczym nie urażasz wszak wiele  człowiekowi jest nieznane...ja nie znam ani zulu, ani marathi, a nawet fińskiego.

Ale chyba jest i tak jak piszesz i jak ja piszę.

No nie, są takie pracy jakiej żadna kobiet nie wykona. ?

@Wania czasami mi się zdarza pogadać do rzeczy.?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Dżiulia napisał:

czasami mi się zdarza pogadać do rzeczy.?

Czyli w szafie śpisz :P

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Czyli w szafie śpisz :P

Myślisz, że na rzeczy to tylko szafa.?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dżiulia napisał:

Myślisz, że na rzeczy to tylko szafa.?

 

Problem w tym, że ja nie myślę :D Już tak nie płacz nie płacz <przytula> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Problem w tym, że ja nie myślę :D Już tak nie płacz nie płacz <przytula> :)

Byłby problem z brakiem nie wspomnę czego, ale wiadomo, że o myślenie chodzi, ale u Ciebie tego ani widu, ani słychu...Kłamczuszk. :D Znowu nie taka beksa, ale przytulanki lubię. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dżiulia napisał:

Byłby problem z brakiem nie wspomnę czego, ale wiadomo, że o myślenie chodzi, ale u Ciebie tego ani widu, ani słychu...Kłamczuszk. :D Znowu nie taka beksa, ale przytulanki lubię. 

Trochę znowu zrobię offtop, ale @Rawik mi wybaczy <ma nadzieję> i czasem te moje szare komórki walczą niczym Grom, więc bywam z przebłyskami :D Domyśliłem się, że specjalnie przykrajnisiałaś bym Cię przytulił. Kobiety i te ich "myki" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

ale @Rawik mi wybaczy <ma nadzieję>

A bedom segzy? xD 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
14 minut temu, BrakLoginu napisał:

Trochę znowu zrobię offtop, ale @Rawik mi wybaczy <ma nadzieję> i czasem te moje szare komórki walczą niczym Grom, więc bywam z przebłyskami :D Domyśliłem się, że specjalnie przykrajnisiałaś bym Cię przytulił. Kobiety i te ich "myki" :)

No coś Ty u Ciebie burza stale trwa i te błyski masz ciągłe...odetnij się od tegoż pioruna, bo Cię nie daj Bóg trafi będziesz świecił niczem ledy i Twoja pani uzna Cię za darmozjada.

Ło matko jeszcze jasnowidz...mykam sobie, a ten i tak wie o co biega.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Dżiulia napisał:

No coś Ty u Ciebie burza stale trwa i te błyski masz ciągłe...odetnij się od tegoż pioruna, bo Cię nie daj Bóg trafi będziesz świecił niczem ledy i Twoja pani uzna Cię za darmozjada.

Ło matko jeszcze jasnowidz...mykam sobie, a ten i tak wie o co biega.?

Piorunochron mnie chroni, a co do ledów, to ciężko będzie, bo nadal święcą przy mojej aureoli i to jasnością jasną :D
Nie mam pani, więc... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Piorunochron mnie chroni, a co do ledów, to ciężko będzie, bo nadal święcą przy mojej aureoli i to jasnością jasną :D
Nie mam pani, więc... :P

A to już wiem skąd tam łuna bije, a ja głupia myślałam, żeś św.

 

więc...masz spokój św.?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, Dżiulia napisał:

a ja głupia myślałam, żeś św.

Nie no, nie aż tak głupia, jeszcze parę diód się dorobię i będę niczym święty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
14 minut temu, Dżiulia napisał:

odetnij się od tegoż pioruna, bo Cię nie daj Bóg trafi będziesz świecił niczem ledy i Twoja pani uzna Cię za darmozjada.

Świecenie to też praca, będzie z Bila pożytek. ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
35 minut temu, słoneczna napisał:

Świecenie to też praca, będzie z Bila pożytek. ;) :)

No ba! Święcę to i owo, a zwłaszcza w Wielką Noc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...