Skocz do zawartości


Astafakasta

Co porywa Cię w sztuce?

Polecane posty

Astafakasta

Czego oczekujesz od sztuki? Co Cię porywa lub porywałoby w sztuce np. współczesnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Jacenty

Ma mi się podobać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta

aha, a co takiego Ci się podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Wszystko od +/-1907r - Kubizm( w malarstwie)i pokrewne gatunki..i ogólnie okres międzywojenny np.Tamara Łempicka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta

a dlaczego akurat to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
1 godzinę temu, asta napisał:

a dlaczego akurat to?

A nie wiem,ciekawe jest-dla mnie przynajmniej.A co do sztuki "zupełnie" nowoczesnej to mało znam artystów ..to może Beksiński..?!.. i prawdopodobnie jacyś prawie zupełnie nieznani(takie czasy)<-aby zaistnieć trzeba zrobić coś głupiego czy dziwnego a samo dzieło ma już mniejsze znaczenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta

i nie liczy się warsztat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
11 minut temu, asta napisał:

i nie liczy się warsztat?

Nie zawsze się liczy...teraz to te dziwne rzeczy mają być : "Performance – sytuacja artystyczna, której przedmiotem i podmiotem jest obecność artysty w określonym kontekście czasu, przestrzeni i własnych ograniczeń. Artysta występujący przed publicznością jest zarówno twórcą, jak i materią sztuki."

..Nie widzę co pisze bo takie coś mi samo zasłoniło:

Opera-Zdj_qspeepe.png

Dla mnie się liczy..!

Edytowano przez Jacekz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta

no to mozna w leb dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
W dniu 11.04.2019 o 12:32, asta napisał:

Czego oczekujesz od sztuki?

niczego

W dniu 11.04.2019 o 12:32, asta napisał:

Co Cię porywa lub porywałoby w sztuce np. współczesnej?

to, że potrafi zaskakiwać...potrafi oderwać od szarej rzeczywistości...jest wolnością umysłu...nie udaje

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roztrzepany
Kahlan

Sztuka musi mi sie ´podobac´. Jestem esteta, nie potrafie okreslic, co jest dla mnie pieknem. Czasami pozornie piekne dziela nie robia na mnie zadnego wrazenia, a sztuka ´szpetna´ potrafi poruszyc, czesto dzieki emocjom, czasem dzieki warsztatowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Rav

Mnie raczej nie porywa...ale za to, zdecydowanie  mną targa  ----> myśl..."co własciwie autor chciał przekazać w danym dziele?... bo często, gęsto sam tytuł nijak ma się do odbicia w "tworze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znajoma

Najważniejszy jest ponadczasowy przekaz filozoficzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Sztuka musi zmuszać do myslenia, skłaniać do refleksji...każdy jej rodzaj/gatunek.

Dnia 15.06.2019 o 20:08, Rav napisał:

Mnie raczej nie porywa...ale za to, zdecydowanie  mną targa  ----> myśl..."co własciwie autor chciał przekazać w danym dziele?... bo często, gęsto sam tytuł nijak ma się do odbicia w "tworze".

Po co skupiać się na tym co chciał przekazać autor, tego nigdy nie odgadniemy, tak naprawdę, lepiej się skupić na tym co samemu się czuje oglądając coś....być może twoje odczucia względem tej sztuki, to są właśnie te emocje, które autor chciał wywołać u odbiorców...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Styl, piękno, realizm, oniryzm autora, mądrość i morały, baśń.

Edytowano przez syn fubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
SNOWDOG

Nie porywa mnie. Częściej wyczajnie wnerwia. Głównie ze względu na to, że to z czym można się spotakć to... SztÓka.

 

Od sztuki oczekiwałbym, że będzie prezentować jakieś szczególne zdolności u twórcy, że będzie pokazywać jego talent. Na pewno nie oczekiwałbym od sztuki nachalnego ekshibicjonizmu dziwactwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astafakasta

To już chyba raczej piszesz o warsztacie do opracowania lub o czymś innym, co akurat mi do głowy nie przychodzi, żeby to wpisać, bo nie pamiętam co to też mogłoby być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Kolor, kompozycja, temat. I warsztat. Czyli, jak u Tatarkiewicza: zachwyt jest najsamważniejszy.

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce

Mnie porywa w sztuce indywidualny sposób patrzenia i odbierania świata przez twórcę. Jeżeli dwie osoby malują ten sam pejzaż, tą samą martwą naturę, to każdy z nich i tak namaluje coś zupełnie innego i przefiltruje temat przez siebie, przez swoje indywidualne doświadczenia. Nie ważne, czy będzie malował obraz olejny, akwarelę w plenerze czy też pozłacaną ikonę .

Edytowano przez Słońce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mnie moje

U mnie liczy się rezonans. To chyba jest na zasadzie odnalezienia fragmentu siebie w jakimś dziele. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Ciekawa jest też sztuka użytkowa np. taka maszyna pisząca-do prezesa można pisać ..i powinien cokolwiek zrozumieć bo ma tylko 2 klawisze i nie wymaga długotrwałego myślenia przy czytaniu..

 

https://naforum.zapodaj.net/56898b2358a0.jpg.html

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

To może jeszcze raz.Będzie nudne i nieciekawe  ?

Co porywa?-sam pomysł autora ale oczywiście wykonanie i trafienie w gust też.

Okres powstawania nie ma większego znaczenia chociaż dawniej gdy nie było fotografii malarze odzwierciedlali rzeczywistość w sposób genialny.Jest taki jeden obraz Matejki i gdy mu się przyglądam to nawet jako niefachowiec uważam go za genialny-został sprzedany za 5mln 900 tys.złotych ""Portret prof. dr Karola Gilewskiego" z 1872 roku.

Osobiście jednak bliższa jest mi sztuka w stylu Art Deco i Bauhaus <-wrzucam to do jednego worka i nazywam po swojemu "Nowoczesność okresu międzywojennego".Lubię też Steampunk i Kubizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...